Текст песни Radio Bagdad Niech...

Niech stanie cz?owiek wnet najczystszej my?li
Szyn pozbawionej ju? do stacji Zysk?w
Spuszczonej z ogniw samokontroli
Wyrwanych z desek budy biurowej

Poszukiwacz nowej jako?ci nie zszywanej z kontrastuj?cych ?at
Wynudzony nat?okiem opcji
postanawia leczy? siebie sam

Niech stoi i patrzy
Niech widzi wyra?nie
Niech jego ?renice w rozmiarze normalnym

Niech stanie cz?owiek wnet w?asnych pop?d?w
Niech go ju? kursor nie, nie zwodzi t?po
Z libido ?ywym, z j?zykiem prawdziwym
Z tysi?cem pyta?

Niech idzie i s?yszy
Niech s?yszy wyra?nie
Niech uszy wolne od wat?w i kabli

Текст добавил pracuj powoli 1.4.2011 21:47

Версия для печати Версия для печати

Исправлять тексты могут только зарегистрированные пользователи

Поделиться текстом

Комментарии к тексту:

Оставлять сообщения могут только зарегистированные пользователи. Войти на сайт или